Cześć!
Strasznie dawno mnie tu nie było. Nie spodziewałam się, że ten czas aż tak szybko zleci... Przepraszam, bo być może zastanawiałeś/aś się dlaczego zniknęłam. Niestety, nawał obowiązków mnie przytłoczył i zabrakło mi już przebiegów, żeby pisać posty. Taka sytuacja będzie jeszcze trochę trwać, bo najprawdopodobniej do końca czerwca. Najpierw chcę skończyć praktyki w Ośrodku Interwencji Kryzysowej (o których na pewno wspomnę w oddzielnym poście, bo jest to niesamowicie potrzebna i rozwijająca praca), zakończyć semestr i w końcu się obronić. ;)
Także obecnie "zbieram tematy", które będę mogła poruszyć, jak tylko wrócę do normy. A na pewno wrócę - m. in. z tematem łączenia pracy i studiów, dalszymi wpisami o wolontariacie oraz z refleksjami sourcera.
Trzymaj kciuki (a jak możesz to się też pomódl - będę wdzięczna ;)) za tę moją końcówkę studiów, bo do mety już blisko, ale zmęczenie robi swoje.
Stay tuned!
Iza